Czerwony balonik serce z finału WOŚP 9 dni później. Muszę przyznać, że dobrze się trzyma. Nadal lata pod sufitem, choć juz trochę zmizerniał. Kung-fu Panda podniosła (a właściwie chwyciła, bo on sam się podnosi) dopiero dziś, bo bała się, że poleci...
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda? Podpowiedź na facebooku :)
Balonik balonikiem, ale ten ogrom miłości jaki uniosła Panda :D
OdpowiedzUsuńNo, ba :)
OdpowiedzUsuń