Zimne ognie cz. 2

I wreszcie przyszedł ten dzień, kiedy kończy się rok. To pierwszy rok Kung-fu Pandy w sieci. Dziękuję wszystkim, którzy Pandę lubią i odwiedzają i mam nadzieję, że w 2012 nadal będziecie tu wpadać i czasem nawet się uśmiechniecie na widok tego, co podniesie Kung-fu Panda.

Życzę Wam i sobie wszystkiego wesołego :)

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Balonik

Przygotowania sylwestrowe idą pełną parą. Kung-fu Panda szykuje dziś baloniki. Ciężko jej je nadmuchać, ale ma mnóstwo radości z puszczania ich luzem po pokoju i patrzenia, gdzie wylądują. Obawiam się, że na jutro niewiele baloników zostanie...

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Zimne ognie

Kung-fu Panda szykuje się na imprezę sylwestrową. Wynalazła w jednej z szuflad zimne ognie i oczywiście musiała jeden pręcik podnieść, bo ją łapy aż do tego swędziały. Oglądała to to ze wszystkich stron i nie wiedziała, co ma z tym zrobić. Jeszcze nie wiem, czy jej powiedzieć, co się stanie, jak zapali jedną z końcówek. Powiedzieć?

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Blog Roku 2011

Moi drodzy, raz kozie śmierć. Kung-fu Panda zgłosiła swój blog do konkursu na Blog Roku 2011 w kategorii Absurdalne i offowe. Niech ją poznają :) Link do info o konkursie pod tytułem bloga - zachęcam do zajrzenia na stronę konkursu.

Zachęcam Was wszystkich do głosowania na Kung-fu Pandę jak już przyjdzie na to czas. Dam Wam znać :)

Czekoladowy Mikołaj

Prezenty świąteczne często zawierają czekoladowe Mikołaje, które dojada się jeszcze długo po Świętach. Kung-fu Panda ma kilka takich Mikołajów, ale też ma konkurencję w ich jedzeniu, więc w sumie za chwilę ich nie będzie. W ostatniej chwili jednego z nich Panda uniosła go do góry. One arm style :)

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Wróbel

Tak zupełnie poświątecznie i zwyczajnie. Dziś na Kung-fu Pandzie usiadł wróbel. Udajmy, że prawdziwy :)

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Karp

Smażony karp to jedyna potrawa, jaką Kung-fu Panda zdecydowała się podnieść sporód wigilijnych potraw. Wigilijne potrawy są bowiem do jedzenia, a nie do pozowania z nimi do zdjęć. Potraw była niewiadoma liczba i zostały zjedzone szybko i ze smakiem. Kung-fu Panda też jadła i nadal wcina świąteczne jedzonko. Z umiarem, oczywiście. I duuużo odpoczywała.

I już właściwie jest po Świętach. Czas więc przygotować się do Sylwestra.

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Święta

Kung-fu Panda dziś i jutro świętuje. Zdjęcia robi, ale ich nie publikuje. Do zobaczenia w poniedziałek (wtedy też może będą fotki z tym, co Panda podniosła w Święta).

WESOŁYCH ŚWIĄT!

Łańcuch choinkowy

Narobiła się Kung-fu Panda jak głupia z tym łańcuchem, a właściwie nie wiadomo po co. Choinka dawno już ubrana, więc nie na choinkę, stołu czymś takim się nie ozdobi... Nie wiadomo po co więc ten łańcuch. No ale jest i nawet się Kung-fu Panda zdążyła w nim zaplątać. Pewnie zrobi dziś sobie z niego legowisko.

 

Tak na marginesie, łańcuch ma jakieś 6 metrów. :)

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Sękacz

Sękacz to jest to, na co Kung-fu Panda czeka co roku przed Świętami. Tegoroczny sękacz został zakupiony na tydzień przed Świętami i do Wigilii nie dotrwał. Zdjęcie poniżej przedstawia sękacz, kiedy jeszcze był sękaczem. Teraz jest tylko wspomnieniem. Słodkim wspomnieniem :)

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Bombka karczoch

Kung-fu Panda coraz bardziej wczuwa się w świąteczny nastrój. Dziś wyciągnęła gigantyczną bombkę zwaną słodko karczochem, którą dostała od Rudzika (http://robotkowyswiatrudzika.blogspot.com/) w ubiegłym roku. Ta bombka to mistrzostwo świata w wykonaniu – precyzja godna chirurga :) Wcale też nie było łatwo jej podnieść, ale Panda pokonała te trudności i oto, jak wyglądała, unosząc karczocha:

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Czapka Mikołaja

Święta o dzień bliżej, więc i Kung-fu Panda coraz intensywniej się szykuje. A co. Znalazła dziś czapkę Mikołaja w rozmiarze krasnala i tak się ucieszyła, że znalazła coś dla siebie, że od razu ją założyła i kazała zrobić sobie nowe zdjęcie profilowe. No i jest – Kung-fu Panda w czapce Mikołaja :)

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Przypalony piernik

Kung-fu Panda postanowiła upiec pierniki na Święta. Zabrała się do pracy i ... nic z tego nie wyszło. A raczej wyszły przypalone pierniki, bo wszystkie się spaliły :( Chyba kolejnym razem będzie musiała bardziej ich pilnować podczas pieczenia.

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Choinka

Kung-fu Panda ubrała dziś choinkę. Jest trochę krzywa, ale śliczna. Bardzo chciała dziś podnieść tę choinkę, ale się okazało, że logistycznie to będzie bardzo trudna sprawa... I no skończyło się tak, jak widać – czyli klasyczny fake :)



Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Lampki choinkowe plugged

Po krótkiej, acz uciążliwej walce z lampkami, które nijak nie chciały się zapalić, Kung-fu Panda wygrała bitwę zwycięsko. Lampki choinkowe dziś zapalone, jutro wylądują na choince, która dziś dotarła szczęśliwie do domu.

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Lampki choinkowe unplugged

Święta tuż tuż, więc Kung-fu Panda powoli wyciąga ozdoby choinkowe. Zaczęła od lampek choinkowych, bo chciała sprawdzić, czy wszystkie świecą. Nie świecą... A Panda się zaplątała...

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Szczotka do włosów

Kung-fu Panda może za bardzo kudłata nie jest, ale włosy ma, więc się czesze. Ma swoją szczotkę do włosów, którą ochoczo podniosła dziś do góry.

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Cymbałki

Dziś Kung-fu Panda postanowiła nauczyć się grać na cymbałkach. Przytaszczyła je ze sobą na swoje stałe miejsce treningowe, a potem zaczęła zabierać się za granie. Coś jej jednak nie pasowało. Łapami grać się nijak nie dało. Olśnienie spłynęło na Pandę – przecież potrzebne są pałeczki! Niestety, pałeczek niet. Zaginęły gdzieś w akcji. Podejrzewam, że w trakcie przeprowadzki. A może gdzieś się sprytnie ukrywają w pokoju dziecięcym? Kto wie...

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Papuga

Papuga wykonana z papieru, a właściwie z gotowej wycinanki-zaginanki, to doskonały obiekt nie tylko do zabawy, ale także do treningów. Dziś papuga usiadła Kung-fu Pandzie na ramionach i ani myślała zejść. Zlazła, a właściwie spadła, jak jej ogon, nieco nadwerężony nadmiernym zginaniem, niemal się złamał i zachwiał równowagą papugi.

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Pawie pióro

To pawie pióro to prezent na nowe mieszkanie :) Pięknie komponuje się z pozostałymi dwoma, ale jest największe, więc Kung-fu Panda podniosła właśnie je. Nie takie to proste, jak się wydaje. Mały podmuch powietrza i pióro lądowało na podłodze. Ale w końcu się udało.

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Chleb

Dziś Kung-fu Panda piekła chleb, ale tylko tyle z niego zostało, zanim zdecydowała się go podnieść. Jakimś dziwnym trafem zawsze, gdy w domu jest świeżo upieczony chleb, to wzrasta wskaźnik domowego spożycia pieczywa.

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Prezent na nowe mieszkanie

Tę poduszeczkę Kung-fu Panda powinna była podnieść już dawno temu. A właściwie tuż po tym, jak ją dostała w prezencie na nowe mieszkanie. A dostała od Magdy, która wykonała tę poduszkę własnoręcznie. Poduszka przybyła wprost z UK i dumnie zdobi komodę, na której trenuje Panda. Inne wyczyny Magdy znajdziecie na jej blogu http://stworzoneprzezmagde.blogspot.com/ – zapraszam :)

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Banknoty

Kung-fu Pandzie do szczęścia pieniądze (nie) są potrzebne. To zależy od okoliczności :) Rzadko się jej jednak zdarza mieć więcej gotówki przy sobie, a dziś zdarzyła się właśnie taka okazja. Szkoda by było nie skorzystać i nie zrobić sobie zdjęcia z tymi kilkoma banknotami, z którymi i tak zaraz trzeba się będzie pożegnać.

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Żarówka

W zabawie alfabetycznej Kung-fu Panda zapomniała o Ż. Żarówka już była, ale energooszczędna. Teraz jest zwykła :)

Co następnym razem podniesie Kun-fu Panda?

Nie chce mi się ruszyć...

Jak wskazuje tytuł, Kung-fu Pandę ogarnął klasyczny leń. Łazi sobie teraz po mieszkaniu i mruczy, że jej się nie chce. Przed chwilą marudziła, że jej się nie chce ruszyć... No i choć pomysł na to, co podnieść jest, a nawet w końcu i chęć podniesienia by się znalazła – nastrój Pandy jest na tyle zaraźliwy, że mi się nie chce zrobić zdjęcia. I już. 

Wafelki

Kung-fu Panda ma dziś dość. Dlatego sięga po broń zawsze na zły czas skuteczną – słodycze. Z braku czekolady i chęci, aby się po nią udać do sklepu, Panda wyjęła z najgłębszych zakamarków szafy ostatnie zapasy wafelków. Na zdjęciu tuż przed pożarciem większości paczki...

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Poduszka z mikrogranulkami

Poduszka z mikrogranulkami (czy cokolwiek tam się w środku tej poduszki poniewiera) to jedna z ulubionych rzeczy Kung-fu Pandy. Niestety, nie sposób podnieść tej poduszki, bo się w łapach przelewa... Można natomiast, albowiem jest to niezwykle przyjemne, paść na nią i się rozłożyć zupełnie, czyli zrobić tzw. orła. Kung-fu Panda oddaje się tej rozrywce każdego wieczora i dziś odmówiła podniesienia czegokolwiek, twierdząc, że poduszka wciągnęła ją jak bagno. No i w tym bagienku się tarza i jest jej zbyt dobrze, żeby wstać. A, niech sobie leży...

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Zegar

Z alfabetem zabawę czas zakończyć zegarem. Ot, tak.

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?

Widelec

Widelec jaki jest, każdy widzi. Kung-fu Panda nie lubi co prawda widelców (woli raczej jedzenie łapami), ale uznała, że widelec to dość wdzięczny przedmiot do podnoszenia. 

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda? Z...

Umbrella

An umbrella is a way for Kung-fu Panda not to break the rules. And the rules are to lift things with names starting with the subsequent letters of the alphabet. Today's challenge was U, which was quite difficult for Panda. Panda stopped looking for something starting with U in Polish and instead switched into English. The first thing that came to Panda's mind was the colourful umbrella you can see in the picture. It seemed to be fine to use an English word but it also seemed fair to write a post about it in English. So here it is. And forgive me if there are any mistakes :) 

What will Kung-fu Panda lift the next time? W...

Tor kolejowy

T to wdzięczna litera i sporo można w domu znaleźć różnych rzeczy na T. Mogła Kung-fu Panda podnieść termos, trąbkę, teczkę lub cokolwiek innego, a jednak wybrała tor kolejowy. Nie taki prawdziwy, choć jednak trochę prawdziwy... Kolejka przecież do niego jest, jeździć po nim może. Więc może to tor kolejkowy. Panda robiła kilka podejść do tego toru, bo okazał się niezbyt wdzięcznym przedmiotem do podnoszenia. Za to do zabawy owszem :)

Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda? U...