Dziś Kung-fu Panda dość długo zwlekała z wyborem tego, co podniesie. Nie mogła się zdecydować, bo taki jesienny nastrój ją dopadł. Po głębokim namyśle chwyciła najbardziej kolorową rzecz w zasięgu wzroku i dumnie uniosła kolorowy wiatraczek. I humor jej się od razu poprawił.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz