To pawie pióro to prezent na nowe mieszkanie :) Pięknie komponuje się z pozostałymi dwoma, ale jest największe, więc Kung-fu Panda podniosła właśnie je. Nie takie to proste, jak się wydaje. Mały podmuch powietrza i pióro lądowało na podłodze. Ale w końcu się udało.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz