Euro 2012 w toku, a Kung-fu Panda kibicuje :) Przerywa więc przerwę techniczną, bo wszyscy jesteśmy drużyną narodową!
I POLSKA GOLA! Obyśmy wyszli z grupy :)))
sobota, 16 czerwca 2012
piątek, 25 maja 2012
Przerwa techniczna
Projekt Kung-fu Panda miał trwać rok. Jakoś się nie udało. Zabrakło chyba motywacji. A może też odpowiednich przedmiotów do podnoszenia. W każdym razie, po długim namyśle postanowiłam wstrzymać się z Pandą i zająć się czymś innym. Pandzie nie mówię jeszcze żegnaj. Teraz to tylko do widzenia, bo coś mi się zaje, że jeszcze mnie kiedyś ten projekt dogoni. Albo ja dogonię go. Tymczasem dziękuję tym, którzy tu czasem zaglądają, za to, że zaglądają i zapraszam na
- moje nowe internetowe dziecko.
- moje nowe internetowe dziecko.
sobota, 12 maja 2012
Muszelka
Miały być dmuchawce, ale spadł deszcz i nawet nie wiem, czy na dworze są jeszcze dmuchawce... Dziś dzień spędzony pod kocem i z ciepłą herbatą. A trening dziś tęskniący za latem w pełni, czyli muszelka. Było kiedyś, ale inaczej, więc Kung-fu Panda wyrzutów sumienia nie miała.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
czwartek, 10 maja 2012
Igła
Oj, ciężki dziś dzień dla Kung-fu Pandy, ciężki. Naszukała się pewnej rzeczy, ukrytej jak igła w stogu siana. I co? I znalazła igłę, a tego czegoś nie. Więc jest igła. Nie, Panda, nie wbija jej sobie do głowy.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
poniedziałek, 7 maja 2012
Mlecze
Dziś był piękny dzień. Miało być zimno, a nie było, więc Kung-fu Panda wybrała się na spacer i zachwyciła się. A czym? Mleczami, które wręcz stadnie pokrywają trawniki. Jeszcze są piękne, żółte. Wkrótce zmienią się w dmuchawce i będą piękne inaczej. W każdym razie na zachwycie się nie skończyło – Panda uplotła piękny wąż z mleczy (miał być wianek) i to ten wąż właśnie posłużył dziś do treningu.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
niedziela, 6 maja 2012
Pomajówkowo
No, majówka się skończyła, a Kung-fu Panda szczęśliwie trafiła z odpoczynkiem w plenerze na cieplejszą część tygodnia. Wakacje nie są najlepszą porą na podnoszenie czegokolwiek, więc się Panda po prostu leniła. Poniżej tylko 2 zdjęcia z tego leniuchowania, a reszta niech pozostanie słodką tajemnicą Pandy.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
piątek, 27 kwietnia 2012
A ku ku
Kung-fu Panda czuje zbliżający się długaśny weekend i coraz mniej jej się chce. Najbardziej jej się chce odpocząć. I taki jest plan. Tydzień leniuchowania. Może jakieś zdjęcia w outdoorze zrobi? A tymczasem, na ostatni trening przed majówką – a ku ku! :)))
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
wtorek, 24 kwietnia 2012
Zawiasy do laptopa
Ha! W końcu są – zawiasy do nieszczęsnego laptopa Kung-fu Pandy. Może w końcu uda się go doprowadzić do użyteczności :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
poniedziałek, 23 kwietnia 2012
Kubek z kawą
No i spróbowała... Kung-fu Panda, zachęcona pytaniem z jednego z komentarzy, spróbowała podnieść kubek z kawą. Zbożowa z mlekiem to była. No cóż, trudno unieść cokolwiek z otwartą płynną zawartością na tak małych łapach. Nie udało się Pandzie to podniesienie - nie złapała równowagi i po kilku próbach zrezygnowała. Classic fail. Ale kawa na marne nie poszła - kąpiel w kawie nie jest zła :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
PS. Wiem, że dziś jest Dzień Książki i może niektórzy oczekiwali książki, ale Panda miała podejście do książki i ją trochę sponiewierała - wgięcia w okładce powstały. A że książek nie należy tak profanować, to zaprzestała treningów z książkami. Od tej pory książki tylko czyta, a nie podnosi.
niedziela, 22 kwietnia 2012
Liść
Dziś Dzień Ziemi :) Zielony dzień, to i Pandzie jest zielono. W ramach tego dnia Kung-fu Panda dzisiejszy trening też miała zielony i podniosła liść skrzydłokwiatu.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
sobota, 21 kwietnia 2012
Balkon
Nie, nie chodzi o to, że Kung-fu Panda podniosła balkon :) Dziś właściwie nie podniosła nic. Za to napawała się swoim nowym kącikiem balkonowym - kwiatkowym i wiosennym. I tak się napawała, że już jej się odechciało cokolwiek podnosić. A poza tym - praca nad przesadzaniem tych kwiatków wystarczy za dzienny trening.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
środa, 18 kwietnia 2012
Lakiery do paznokci
Kung-fu Panda od kliku dni zastanawiała się, co też jest w dwóch małych buteleczkach, które stoją poza jej zasięgiem. W końcu dostała do swoich łap obie i okazało się, że to kolorowe lakiery do paznokci. Nie, Kung-fu Panda malować swoich pazurów nie będzie :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
wtorek, 17 kwietnia 2012
Męski portfel
Dziś Kung-fu Panda tuż po treningu wybiera się na zakupy. Płacić czymś trzeba, a to coś najczęściej mamy w portfelu. Dorwała więc pierwszy z brzegu męski portfel, jaki znalazła i ma nadzieję, że jest napakowany banknotami, a nie starymi paragonami. Zobaczymy.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
niedziela, 15 kwietnia 2012
Suszone róże
Dziś, dla odmiany, za oknem jest paskudnie, więc Kung-fu Panda nie ma ochoty na wiele... Do treningu chwyciła dziś coś lekkiego – suszone róże. Podobno nie jest za dobrze w domu trzymać suszone kwiaty, zwłaszcza róże, ale te dość ładnie wyglądały, a poza tym były dane na szczególną okazję :) Niedługo i tak wylądują w koszu, ale teraz jeszcze nie:
Co nastęnym razem podniesie Kung-fu Panda?
sobota, 14 kwietnia 2012
Pietruszka w doniczce
Dziś był taki piękny, słoneczny dzień, że Kung-fu Panda, mimo że do treningu miała dziś przygotowane coś innego, w ostatniej chwili chwyciła doniczkę z pietruszką. Zioła w doniczce to taki wiosenny gąszcz na własnym parapecie, a ta pietruszka jest dość imponująca. Choć jak się wyjrzy za okno i zobaczy się piękne forsycje i kwitnące na biało drzewa, to już mniej spektakularnie pietruszka Pandy wygląda. No cóż, Panda i tak jest z niej dumna.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
piątek, 13 kwietnia 2012
Kalendarz
No proszę, jak to Kung-fu Panda łatwo ulega... Dziś miał być trening z użyciem czegoś innego, ale Dominika P. na facebooku zaproponowała kalendarz. I w pierwszym odruchu Kung-fu Panda stwierdziła, że nie ma. Ale potem przypomniała sobie o takim jednym, uniwersalnym kalendarzu National Geographic, który jest może ładny, ale mało praktyczny, bo trzeba kartki przekładać codziennie a i tak nie wiadomo, jaki jest dzień tygodnia. No więc Kung-fu Panda go nie używa za bardzo i tak sobie leżał aż do dziś. A dziś piękny dzień - 13 piątek, czego oczywiście na kalendarzu nie widać, bo ani dnia tygodnia ani roku tam nie ma... No ale pomijając... Pierwsza próba zdjęciowa wyglądała tak:
Jak widać, było z fleszem, więc do kitu. Druga próba, przy lepszych ustawieniach aparatu, wyszła tak:
I do kitu. Jednak pech. Trzeciego razu już nie próbuję, sorry.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
czwartek, 12 kwietnia 2012
Piłeczka golfowa
Kung-fu Panda postanowiła zasmakować tego sportu elit, jakim jest golf. Nie skończyło się to dla niej dobrze. Panda myślała, że piłeczki golfowe są lekkie* - tak w końcu wyglądają, są małe. No i się przeliczyła. Kiedy tylko podniosła piłeczkę do góry, padła. Piłeczka ją przygniotła. Kung-fu Panda uparta jest, więc spróbowała jeszcze raz i jeszcze raz, i jeszcze... Aż w końcu zrezygnowała, padła i leży:
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
* Dla tych, co nie wiedzą - piłeczka golfowa nie waży tyle, co ołów, choć zachowanie Kung-fu Pandy może to sugerować. Piłeczki są ciężkie, jakieś 45g, ale Panda już przecież cięższe rzeczy podnosiła. Może dla przeciwwagi piłeczki po drugiej stronie po prostu jej zabrakło tym raem :)
wtorek, 10 kwietnia 2012
Wieszak
Dziś do treningów Kung-fu Pandy posłużył wieszak. Bo tak.
Co następnym razem poniesie Kung-fu Panda?
Co następnym razem poniesie Kung-fu Panda?
poniedziałek, 9 kwietnia 2012
Kwiatek
Kung-fu Panda wczoraj świętowała, a dziś pozostaje w świąteczno-wiosennym nastroju. Słońce dziś pięknie przygrzewało, więc Panda zapragnęła wytarzać się w kwiatach. Z braku łąki w okolicy i z braku żywych kwiatów, podniosła dziś mały żółty kwiatek, który, o dziwo, wystarczył, by poprawić jej humor. Tarzania ostatecznie nie było, ale co tam.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
sobota, 7 kwietnia 2012
Szczypior z czerwonej cebuli
Święta w toku, więc pozostajemy w klimacie wiosennym. Za oknem wiosennie co prawda nie jest, ale Kung-fu Panda sobie wyobraża, że jest. No i zamiast świątecznej rzeżuchy wyhodowała sobie świąteczny szczypior z czerwonej cebuli. Szykuje się niezła jajecznica ze świeżym szczypiorem :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
piątek, 6 kwietnia 2012
Jajo wielkanocne
Dziś Kung-fu Panda rozpoczęła trening nieco wcześniej, choć tu później się nim chwali. A rozpoczęła w ciągu dnia, bo przystrajała mieszkanie świątecznie. Podniosła więc jajo wielkanocne, ale nie pisankę, bo te będzie robić jutro i nie będzie ryzykować ich podnoszenia :)
I tym sympatycznym jajem rozpoczynamy Wielkanoc. Tym, którzy świętują - życzę wesołych świąt, zdrowia, samacznego jaja i mokrego dyngusa. Tym, którzy nie świętują - życzę udanego i pogodnego długiego weekendu :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
czwartek, 5 kwietnia 2012
Bob budowniczy
Kung-fu Panda to bestia towarzyska. Dziś gościła Boba budowniczego i dała radę!
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
środa, 4 kwietnia 2012
Bayan
Dzisiejszy trening Kung-fu Pandy był ciekawy i pod kluczem wiolinowym :) tzn. pod znakiem muzyki. Pandziak podniósł dziś lewy bęben tabli czyli bayan. Dla niewtajemniczonych - tabla to jeden z najbardziej zaawansowanych (o ile nie najbardziej) instrumentów membranowych pochodzący z Indii. Panda podniosła bayan a nie dayan, bo mimo że bayan jest większy, to znacznie lżejszy od dayan. O ile czegoś Panda nie pokićkała...
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
wtorek, 3 kwietnia 2012
Długopis Wałęsy
Długopis Wałęsy? Nie, ale prawie. Jest gigantyczny! Raczej niepraktyczny i trochę jajcarski. Kung-fu Panda lubi takie rzeczy :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
poniedziałek, 2 kwietnia 2012
Truskawki
Komputer wciąż w naprawie :( Kung-fu Panda postanowiła jednak pokonać tę niedogodność (za długo to już trwa) i pożyczyła komputer, bo jednak brak codziennych treningów jej mocno doskwiera. Siła przyzwyczajenia. Poza tym poczuła dziś silną chęć podzielenia się swoimi pierwszymi w tym roku truskawkami. I to nie made in China, ale in Spain. W smaku takie sobie, na zdjęciu poniżej też takie sobie (obróbka zdjęć na cudzym kompie to porażka...), ale są :) Kung-fu Panda nie pożarła całego opakowania, jak to zwykła robić, ale, jak na dobrą Pandę przystało, podzieliła się z bliskimi.
Och, jak dobrze coś podnieść...
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
PS. Czy ktoś mi wyjaśni, o co chodzi z tą głodną Pandą, która tu nie mieszka?
poniedziałek, 26 marca 2012
Tu nie jada głodna panda
No tak, komputer nadal w serwisie (buuu), więc tak na szybko z nie swojego komputera chcę się podzielić najzabawniejszą frazą, po jakiej ktoś tu trafił. "tu nie jada głodna panda" - urocze. Pozdrawiam tego, kto tu po tym trafił.
Nie wiem, kiedy komputer będzie naprawiony, ale spodziewam się, że jeszcze w tym tygodniu. Na powrót Kung-fu Panda przygotuje coś specjalnego. Już trenuje!
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
czwartek, 15 marca 2012
Komputer w serwisie
Życie laptopów nie jest proste. To znaczy jest, ale do czasu, jak im pękną zawiasy. A jak pękną, to jest słabo... No więc komputer jest na czas nieokreślony w serwisie, Kung-fu Panda pogrążyła się w otchłani rozpaczy i rozmyśla, skąd weźmie kasę na to, żeby za te nowe zawiasy zapłacić. Buuu...
Treningi zawieszone do czasu powrotu komputera :( Oby szybko to nastąpiło.
Kiedy następnym razem podniesie coś Kung-fu Panda?
poniedziałek, 12 marca 2012
Kiwi
Kiwi owoce jest może mniej ciekawe niż kiwi ptak, ale cóż - nie ta strefa...
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
niedziela, 11 marca 2012
Strzykawka
Kiedy trwa sezon chorobowy, ważnym domowym akcesorium każdego domu, gdzie jest mały człowiek, jest strzykawka. Strzykawka dołączana jest zazwyczaj do różnego rodzaju syropów, mających na celu pomóc małemu człowiekowi przetrwać ten okropny sezon. Po chorobie służy zarówno do zabaw łazienkowo-pokojowych w wodnym stylu lub do treningów Kung-fu Pandy. Oba zastosowania są jak najbardziej niewskazane wg ulotki dołączonej do opakowania (ulotka mówi, żeby strzykawkę wyrzucić, ale jaka to by była niepowetowana strata...).
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
sobota, 10 marca 2012
Foremka do ciastek
Dziś sobota, dzień robienia ciastek. Ciastka robione kwadratową foremką do wyciskania smakują Kung-fu Pandzie najbardziej. Foremka może też być stylowym kapeluszem a la kuk.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
piątek, 9 marca 2012
Papierowe kwiaty
Wczoraj był tak miły dzień, a Kung-fu Panda była taaaka zmęczooona... Brak sił i zaśnięcie tuż po 20 (!) nie pozwolił jej na to, by podzielić się tymi pięknymi kwiatami z papieru, jakie weszły w jej posiadanie w miły, acz tajemniczy sposób. Dzieli się dziś.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
środa, 7 marca 2012
Kieliszek
Ten mały kieliszek, który dziś podniosła Kung-fu Panda, to kieliszek z historią. Sęk w tym, że nikt jej nie pamięta...
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
wtorek, 6 marca 2012
2 zł – moneta
Dziś coś małego, ale jakże wartościowego. Kung-fu Panda podjęła dziś rozważania, jak wiele można kupić dziś w Polsce za 2 zł i doszła do wniosku, że to całkiem fajna moneta i że w sumie to miło czasem znaleźć taką w kieszeni dawno już zapomnianych spodni, które leżały sobie na dnie szafy, a które kosztowały sporo za dużo i dlaczego właściwie są na dnie tej szafy, skoro są takie fajne, a tam się gniotą i popadają w zapomnienie... Dobra, Joycem nie jestem, a Panda to nie Ulisses, więc ten strumień zakończmy w tym miejscu (choć mógły oczywiście trwać i trwać, i trwać...). A moneta 2 zł na głowie Kung-fu Pandy wygląda tak:
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
poniedziałek, 5 marca 2012
Ręcznik
Dziś Kung-fu Panda krążyła po domu jak bombowiec w poszukiwaniu czegoś, co mogłaby podnieść. Sprawa nie jest prosta. Ok. 200 przedmiotów już zostało podniesionych! Okazuje się jednak, że coś tam jeszcze się znajdzie nowego (choć obawiam się, że wkrótce ten domowy ekshibicjonizm trzeba będzie zastąpić czymś outdoorowym). No i proszę – jest ręcznik.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
niedziela, 4 marca 2012
Margaretki
Dziś 200 post. Kto by pomyślał, że Kung-fu Pandzie uda się dotrzeć tak daleko, biorąc pod uwagę to, jak bardzo jej się nie chce czasem trenować i jak siada jej mobilizacja. No i nie wspominając już o tym, jak trudno znaleźć aż tak wiele przedmiotów, które Panda mogłaby unosić. Na tę specjalną okoliczność, która zdarza się tylko raz, Kung-fu Panda nie przygotowała podsumowania, jak np. Rząd na 100 dni urzędowania, ale kupiła sobie kwiaty :) A co. Margaretki sprawiły Pandzie mnóstwo radości i przyniosły ze sobą powiew wiosny.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
sobota, 3 marca 2012
Szczotka do odkurzania
Sobota, dzień sprzątania... No cóż, jakoś to sprzątanie trzeba sobie umilać. Kung-fu Panda nabyła ostatnio szczotkę do odkurzania (głównie do zabawy, ale sprzątać tym także zamierza) i sprzątanie stało się jakby nieco bardziej zabawne i kolorowe :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
piątek, 2 marca 2012
Torba papierowa
Kung-fu Panda jest stworzeniem eko i lubi myśleć, że choć trochę swoim postępowanem daje ulgę Ziemi. Takie tam nieco górnolotne dyrdymały, ale coś tam może w tym jest. Dlatego też jak na zakupy, to albo torba materiałowa, albo papierowa, jak widać na załączonym obrazku:
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
czwartek, 1 marca 2012
Logi-Mix
Poddaję się i robię darmową reklamę ;) Wyzwanie zostało rzucone i podjęte, więc dziś, po długim czasie obijania się, Kung-fu Panda wznawia trening. I to nie tylko fizyczny, ale też umysłowy. Logi-Mix, to jest to, co Panda lubi baaardzo, bo zwykłe krzyżówki może rozwiązywać każdy, a to, co tam jest, jest dla prawdziwych bystrzaków (każdy może zostać bystrzakiem ;)
Jutro piątek, więc online też będzie można potrenować na stronie wydawnictwa. Jak ktoś jest ciekaw, niech klika w banner po prawej.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
piątek, 24 lutego 2012
Klucz francuski
Klucz francuski – to może za dużo powiedziane. Raczej kluczyk francuski. I to do tego taki zabawkowy. Tym dziś się zajmowała Kung-fu Panda.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
czwartek, 23 lutego 2012
Korkociąg
Kung-fu Panda lubi wino, bo wino jest dobre. Kto pił dobre wino, to wie. Korkociąg służy do otwierania butelek z winem i jak jest korkociąg, to jest dobrze. Wino bez korkociągu, to kombinowanie – a to długopisem, a to innymi środkami... Pewnie niejeden student to zna. No więc – korkociąg, moi mili:
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
środa, 22 lutego 2012
Spinka do włosów
Pozostając w konwencji lajt (czy light - jak kto woli), Kung-fu Panda się dziś nie wysiliła i podniosła spinkę do włosów. Taką ze świecącymi kamyczkami a la cyrkonie. Lubi świecidełka, a co :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
wtorek, 21 lutego 2012
Akumulatorek
Podążając za eko trendem (żart), Kung-fu Panda używa akumulatorków zamiast zwykłych baterii. Głównie dlatego, że rachunki za prąd i tak się płaci co jakiś czas, a częsty zakup dobrych baterii non-rechargeable jest bardziej odczuwalny dla portfela i dość dla niego bolesny. No więc dziś Kung-fu Panda zabrała się za ładowanie rozładowanego akumulatorka, który posłużył jej także do dzisiejszego treningu. Swoją drogą, jakieś lekkie rzeczy ostatnio Panda podnosi i ma mniej motywacji... Jakiegoś kopa jej trzeba, bo chyba zima daje jej się we znaki.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
poniedziałek, 20 lutego 2012
Worek foliowy
Dziś worek foliowy, który Kung-fu Panda prezentuje z lekkim opóźnieniem, spowodowanym awarią internetu...
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
piątek, 17 lutego 2012
czwartek, 16 lutego 2012
Rysunek
Dziś Kung-fu Panda chce się pochwalić dziełem, jakie trafiło się jej mieć. Stworzone na życzenie malego ludka kwiaty, rysunek (a właściwie malunek) wykonany farbami w kulce. Jak fafkulce (ze starego kawału). I znów Pandzie tylko nogi widać :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda i jakiego koloru to będzie?
środa, 15 lutego 2012
Bombonierka
Tak trochę powalentynkowo Kung-fu Panda podniosła dziś bombonierkę. Oczywiście pożarła wcześniej kilka czekoladek, a jakżeby inaczej (nie sama, w towarzystwie).
Dziś specjalna dedykacja dla Aurory – czekoladowo dziś u Pandy jak u Aurory na blogu. Dzięki za aktywność :) A Rudzikowi dziękuję za użyczenie bombonierki.
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
wtorek, 14 lutego 2012
Serce
Jak walentynki, to walentynki. Serce musi być. Kung-fu Panda ma takie piękne serce antystresowe :) Oto i ono:
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
poniedziałek, 13 lutego 2012
Brudna skarpetka
Kung-fu Panda po wczorajszej imprezie pozostała w nie swoim pokoju i odkryła, że jest tam dużo ciekawych rzeczy. Brudna skarpetka dziecięca, którą dziś podniosła, nie jest jedną z nich, ale za to przykrywała jedną z nich. Jaką? To tajemnica :)))
niedziela, 12 lutego 2012
Impreza
Parafrazując starą dobrą reklamę – jest Kung-fu Panda – jest impreza! Wesoło dziś było, oj wesoło. Może i podnoszenia nie było, ale turlanie się i chochoty-gilgoty były :)
Co następnym razem podniesie Kung-fu Panda?
Subskrybuj:
Posty (Atom)